O książce: 2002 / Robin Hood? „Szlachetni” rabusie? Och, daj spokój! Założymy się, że dla współczesnych wszystkie te „zielone płaszcze z Lincolna” były dokładnie takie same, jak dla ciebie i dla mnie – szkarłatne kurtki braci!.. To oczywiście prawda – tak samo jak jest odwrotnie: para miną stulecia, a bohaterowie naszych czasów w szkarłatnych kurtkach nieuchronnie staną się postaciami tak romantycznymi, jak wolni strzelcy z lasu Sherwood czy piraci z „Freebootera z Dalekiego Błękitnego Morza”. Jeśli tak, to dlaczego mamy czekać trzy stulecia? Dlaczego ci goście nie mieliby teraz stać się szlachetni, a w niektórych przypadkach nawet bezinteresowni. Może w opowieściach o Boryi-Robinhoodzie jest trochę kłamstw – ale prawdopodobnie nie więcej niż o jego poprzedniku z Sherwood?…